Prawo i Sprawiedliwość uważa, że inwalidzi powinni decydować sami o sobie. W ubiegłym tygodni na posiedzeniu sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny przedstawili projekt nowelizacji ustawy o rehabilitacji, który uwzględnia tę koncepcję.
Propozycja ta dotyczy składu Krajowej Rady Konsultacyjnej ds. Osób Niepełnosprawnych. Posłowie PiS chcą, aby jej członkowie wybierani byli wyłącznie z pośród przedstawicieli organizacji pozarządowych, pracujących na rzecz inwalidów. Pomysł ten zyskał już aprobatę Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Krzysztofa Michałkiewicza.
Krytyka wśród partyjnych kolegów
Nie obyło się jednak bez kontrowersji, bowiem nawet wśród członków PiS słychać głosy sprzeciwu. Propozycja nie przypadła do gustu m.in. Jerzemu Wilkowi, mającemu doświadczenie w pracy z niepełnosprawnymi, gdyż na początku lat dziewięćdziesiątych kierował on spółdzielnią niewidomych w Elblągu. Według niego projekt, na podstawie którego jedynie organizacje pozarządowe będą wpływały na pełnomocnika i na pracę w PFRON jest zły. Entuzjastką tego rozwiązania nie jest też Ewa Tomaszewska. Uważa ona , że usunięcie z KRK związków zawodowych, w których są sekcje osób z niepełnosprawnością, pozbawi ich samych dyskusji o rynku pracy.
Propozycja nie podoba się też Sławomirowi Piechocie z Platformy Obywatelskiej. Uważa on m.in., że wyeliminowanie przedstawicieli wszystkich grup, a zwłaszcza Ministra Finansów to błąd. Według niego osłabi to w znaczący sposób pozycję Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, gdyż nie będzie miał dowodu na to, że konsultował on proponowane rozwiązania ze wszystkimi zainteresowanymi.
Niepełnosprawni pozbawieni głosu
Nie zgadza się z tym jednak Krzysztof Michałkiewicz, który uważa, że obecny skład KRK pozostawia wiele do życzenia. Należą do niej przedstawiciele rządu, w tym Ministerstwa Finansów, samorządów, pracodawców, wspomnianych już związków zawodowych i organizacji pozarządowych. Pełnomocnik zauważa jednak, że na 14 członków Rady Konsultacyjnej jest tylko czterech niepełnosprawnych, a w Radzie Nadzorczej PFRON, liczącej 11 osób, tylko dwóch. Zwraca więc uwagę na fakt, że sami zainteresowani nie mają większych szans na przegłosowanie najkorzystniejszych, według nich, propozycji.
Projekt PiS zakłada, że w Krajowej Radzie Konsultacyjnej ds. Osób Niepełnosprawnych ma pracować 20 przedstawicieli organizacji pozarządowych. Ponadto będzie ona mogła powoływać ekspertów, na zlecenie których zostaną przeprowadzone badania i ekspertyzy.
Jak ostatecznie ukształtuje się kształt KRK okaże się jednak w przyszłości, istnieje bowiem szansa na kompromis, polegający na zwiększeniu wpływu organizacji pozarządowych, ale bez usuwania przedstawicieli pozostałych organów. Pełnomocnik Rządu ma uwzględnić tę koncepcję.
W oparciu o informacje na portalu niepelnosprawni.pl