Logo Karkonoskiego Sejmiku Osób niepełnosprawnych

Cyfry­za­cja po Polsku ???

Zapra­sza­my do lektury…

Witam, Pole­cam prze­sła­ny w załą­cze­niu, cie­ka­wy arty­kuł pod tytułem“CYFROWE PAŃ­STWO JUTRA” oraz ini­cja­ty­wy Urban­La­bów w Gdy­ni i Rze­szo­wie, gdzie coś zaczy­na się w tym zakre­sie dziać.

Pozdra­wiam
Leszek Pie­czyń­ski,
- — - — - — - — - — - — - — - — - — - — - — - — - — - — - — - — - -

W Pol­sce wg. auto­ra załą­czo­ne­go arty­ku­łu, bra­ku­je sys­te­mo­we­go
podej­ścia do edu­ka­cji osób dorosłych,

akcep­ta­cja tech­no­lo­gii infor­ma­tycz­nych jest dra­ma­tycz­nie niska z czym
chy­ba trze­ba się zgodzić.

 Zwłasz­cza doty­czy to senio­rów, osób gorzej wykształ­co­nych, poza
mia­sta­mi. Mówiąc o dobrodziejstwach

pły­ną­cych z cyfro­we­go pań­stwa i e‑rządu  (więk­sza spraw­ność,
szyb­sze decyzje,przejrzystość), musimy

brać pod uwa­gę moż­li­wo­ści spo­łe­czeń­stwa. Według bada­nia Sie­ci
Spo­łecz­nej Komet@ ponad 85% młodych

(16–24 lata) uzna­ło swo­je kom­pe­ten­cje cyfro­we za pod­sta­wo­we i
ponad­pod­sta­wo­we. Dla porównania

w przy­pad­ku gru­py wie­ko­wej 45–54 Iat, było to jedy­nie 42 %. To w gru­pie
55+ — zale­d­wie 19  %. To, tak

wska­zy­wa­ne były głów­nie umie­jęt­no­ści pod­sta­wo­we. Kom­pe­ten­cje
cyfro­we w Pol­sce zade­kla­ro­wa­ło łącz­nie 46 %.

To,podczas gdy w Holan­dii 80%. Nie moż­na więc mówić o cyfro­wym
pań­stwie.  A co dopie­ro mówić o budowaniu

nowych roz­wią­zań opar­tych na danych publicz­nych, inter­fej­sach
pro­gra­mi­stycz­nych, geo­lo­ka­li­za­cji, transmisji

bez­prze­wo­do­wej czy inter­ne­cie rzeczy.

(JAK DO TEJ PORY, DETER­MI­NA­CJĄ i POZY­TYW­NYM PRZY­KŁA­DEM w TYM ZAKRE­SIE
JEST GŁÓW­NIE GDY­NIA i RZESZÓW,)

Dania jest przy­kła­dem na to, że kra­je napraw­dę boga­te, uwa­ża­ją się
za zbyt bied­ni na to, aby każ­dy urząd miał wła­sną infra­struk­tu­rę
infor­ma­tycz­ną.

Duń­czy­cy nie mają więc lokal­nych cen­trów danych, a
miejscowy„informatyk” musi jedy­nie wspie­rać użyt­kow­ni­ków i dbać o
jakość infor­ma­cji, a nie

utrzy­my­wać na cho­dzie całe­go sprzę­tu i opro­gra­mo­wa­nia. Jeśli w tym
kra­ju powsta­nie nowy urząd, np. zwią­za­ny ze zmia­na­mi kli­ma­tycz­ny­mi, to

w dniu jego otwar­cia uru­cho­mio­na zosta­nie cała doty­czą­ca jego
dzia­łal­no­ści obsłu­ga infor­ma­tycz­na– dla urzęd­ni­ków oraz
inte­re­san­tów: użytkownicy

i ich gru­py, repo­zy­to­rium oraz obieg doku­men­tów elek­tro­nicz­nych,
kata­log spraw, kore­spon­den­cja z oby­wa­te­la­mi i inny­mi urzę­da­mi za
pomo­cą środków

elek­tro­nicz­nych oraz np. stro­na inter­ne­to­wa (w tym w wer­sji mobil­nej
oraz dla nie­wi­do­mych i nie­do­wi­dzą­cych). Budo­wa­nie takie­go
elek­tro­nicz­ne­go rządu,

potra­fią­ce­go inte­li­gent­nie dzia­łać, otwar­te­go na oby­wa­te­li,
przej­rzy­ste­go, sza­nu­ją­ce­go ich podat­ki, szyb­kie­go  i spraw­ne­go w
odpo­wie­dzi na potrzeby,

z któ­ry­mi oby­wa­te­le przy­cho­dzą– jest fundamentalnym.czynnikiem
zaufa­nia i poczu­cia współ­od­po­wie­dzial­no­ści za państwo.

Dla przy­kła­du Oby­wa­tel Szwe­cji może na swo­im por­ta­lu podat­ko­wym
dowie­dzieć się dokład­nie, ile zapłacił

podat­ków w ubie­głym roku, a tak­że ile z tego dosta­ła jego gmi­na, ile
region, iie pań­stwo, ile poszło na edukację,

ile na służ­bę zdro­wia a ile na zabez­pie­cze­nie eme­ry­tal­ne jego same­go
i senio­rów, sprzą­ta­nie ulic czy ochronę

śro­do­wi­ska natu­ral­ne­go oraz przed­szko­la i żłob­ki, W ten spo­sób
oby­wa­tel widzi bez­po­śred­ni zwią­zek pomiędzy

tym, za co pła­ci, a tym, co otrzy­mu­je od pań­stwa. Trzy razy zasta­no­wi
się, zanim unik­nie podat­ku — bo będzie

towa­rzy­szyć mu myśl: „ A może wte­dy nie star­czy na leki, któ­rych
będzie potrze­bo­wał mój part­ner do bry­dża, cukrzyk?”,

Jed­no­cze­śnie waż­ne jest, czy usłu­ga jest pro­sta, zro­zu­mia­ła,
przy­ja­zna; czy postęp swo­jej spra­wy może śledzić

czy zorien­tu­je się, kie­dy nadej­dzie odpo­wiedź, a gdy to już nastą­pi
- dla­cze­go jest taka, a nie inna oraz jak moż­na się

od niej odwo­łać. Z tego wyni­ka, że w cyfry­za­cji naj­waż­niej­sza jest
pro­sto­ta, a zda­niem auto­ra Jaku­ba Chabika

znacz­nie waż­niej­sze od digi­ta­li­za­cji funk­cji pań­stwa i jego insty­tu­cji
jest grun­tow­ne ich prze­my­śle­nie pod kątem

celo­wo­ści (bo, może w ogó­le nie są potrzeb­ne?), zro­zu­mie­nia ( tego,
czy oby­wa­tel wie, jak daną rzecz zrealizować?),

pro­sto­ty (czy dało­by się to samo zro­bić pro­ściej?) i przy­ja­zno­ści.
Cyfro­we pań­stwo świet­nie spraw­dzi się tyl­ko jako
uzu­peł­nie­nie pań­stwa pro­ste­go, przy­ja­zne­go, przej­rzy­ste­go i dba­ją­ce­go
o oby­wa­te­li — sło­wem, pań­stwa, w któ­rym chce się żyć.