Logo Karkonoskiego Sejmiku Osób niepełnosprawnych

POD­SU­MO­WA­NIE LATA 2013

W ostat­nią sobo­tę wrze­śnia ponad trzy­dzie­sto­oso­bo­wa gru­pa człon­ków i sym­pa­ty­ków Sto­wa­rzy­sze­nia Inwa­li­dów Wzro­ku oraz człon­ko­wie Jele­nio­gór­skie­go Klu­bu Nor­dic Wal­king CROSS spo­tka­li się przy schro­ni­sku Orle w górach Izer­skich. Spo­tka­nie poprze­dzi­ła tury­stycz­na roz­grzew­ka, czy­li pię­cio­ki­lo­me­tro­wy spa­cer od Pola­ny Jaku­szyc­kiej do schro­ni­ska Orle. Uczest­ni­cy wyciecz­ki tra­sę poko­na­li bez spe­cjal­ne­go zmę­cze­nia i nic w tym dziw­ne­go – przez ostat­nie lato gru­pa ćwi­czy­ła kon­dy­cję i tury­stycz­ne umie­jet­no­ści w posłu­gi­wa­niu się kij­ka­mi. Prze­wod­nik i instruk­tor Nor­dic Wali­king Janusz Jach­nic­ki, podob­nie jak w przy­pad­ku poprzed­nich wycie­czek tak i teraz kory­go­wał spo­sób posłu­gi­wa­nia się sprzę­tem. Od wła­ści­wej tech­ni­ki korzy­sta­nia z kij­ków zale­ży bowiem bar­dzo wie­le i war­to się tych pod­staw nauczyć.

Przy­po­mnieć chy­ba war­to, że nor­dic wal­king, to for­ma mar­szu ze spe­cjal­ny­mi kij­ka­mi wymy­ślo­na w Fin­lan­dii w latach dwu­dzie­stych ubie­głe­go wie­ku jako cało­rocz­nyb tre­ning dla nar­cia­rzy bie­go­wych. Ta for­ma rekre­acji prze­ży­wa od ponad pięt­na­stu lat praw­dzi­wy rene­sans ze wzglę­du na moż­li­wość upra­wia­nia w zasa­dzie przez każ­de­go – bez wzglę­du na wiek, kon­dy­cję czy tuszę. Nor­dic wal­king moż­na upra­wiać zarów­no nad morzem, w lesie, par­ku czy w górach – przez cały rok. Dobrze jest roz­po­cząć upra­wia­nie nor­dic wal­king pod okiem instruk­to­ra, któ­ry nauczy pra­wi­dło­wej tech­ni­ki mar­szu i pomo­że dobrać odpo­wied­nie kije. God­ne pod­kre­śle­nia są tak­że wszech­stron­ne zale­ty nor­dic wal­king, któ­ry pozwa­la osią­gnąć takie korzy­ści zdro­wot­ne jak: uspraw­nie­nie ukła­du odde­cho­we­go i ser­co­wo naczy­nio­we­goa tak­że zwięk­sze­nie pobo­ru tle­nu prze­cięt­nie o 20–58 pro­cent, w zależ­no­ści od inten­syw­no­ści wbi­ja­nia kij­ków. Roz­wi­ja też wszyst­kie mię­snie koń­czyn dol­nych i pro­stow­ni­ków koń­czyn gór­nych, wzmac­nia­jąc mie­śnie tuło­wia oraz zwięk­sza­jąc mobil­ność gór­ne­go odcin­ka krę­go­słu­pa i łago­dząc napię­cia mię­śnio­we w oko­li­cy bar­ków. Nie­wiel­kie obcią­że­nie sta­wów u osób ćwi­czą­cych nor­dic wal­king spra­wia, że jest zale­ca­ny oso­bom oty­łym. Nie pogar­sza tak­że sta­nu obo­la­łych sta­wów, zwłasz­cza kola­no­wych . Ponad­to w porów­na­niu ze zwy­kłym cho­dem, upra­wia­ją­cy nor­dic wal­king spa­la prze­cięt­nie od 20% do 40% wię­cej kalo­rii. Kij­ki poma­ga­ją rów­nież w utrzy­ma­niu lep­szej posta­wy, rów­no­wa­gi i sta­bil­no­ści pod­czas cho­du w trud­nym tere­nie. Nor­dic wal­king moż­na upra­wiać zarów­no nad morzem, w lesie, par­ku czy w górach – przez cały rok. Wypra­wy dobrze jest roz­po­cząć pod okiem instruk­to­ra, któ­ry nauczy pra­wi­dło­wej tech­ni­ki mar­szu i pomo­że dobrać odpo­wied­nie kije.

Przy schro­ni­sku Orle zapło­nę­ło ogni­sko, a jego gospo­darz Pan Sta­ni­sław Kor­na­fel Pre­zes Towa­rzy­stwa Izer­skie­go w Szklar­skiej Porę­bie powi­tał gości opo­wia­da­jąc tak­że o histo­rii tury­sty­ki i pla­nach Towa­rzy­stwa. Pięk­na pogo­da i wspa­nia­ła atmos­fe­ra spo­tka­nia pozwo­li­ły na czte­ro­ki­lo­me­tro­wą wypra­wę do rze­ki Izer­ki i z powro­tem. Óxniej był czas na odpo­czy­nek, pie­cze­nie kieł­ba­sek, śpie­wy, recy­ta­cje i wspo­mnie­nia. Wspo­mnie­nia, bo klub Nor­dic Walinkg współ­pra­cu­ją­cy ze Sto­wa­rzy­sze­niem Kul­tu­ry Fizycz­nej Spor­tu i Tury­sty­ki Nie­wi­do­mych i Sła­bo­wi­dzą­cych CROSS przy ogni­sku pod­su­mo­wał akcję let­nią 2013 w ranach któ­rej zor­ga­ni­zo­wa­no czte­ry wypra­wy po Kotli­nie Jele­nio­gór­skiej: do Per­ły Zacho­du, Pod­gó­rzy­na, Cie­plic i Jaku­szyc. Łącz­nie oprócz 15 człon­ków Klu­bu Nor­dic Wal­king w wyciecz­kach wzię­ło udział ponad 50 osób, głow­nie miesz­kań­ców Jele­niej Góry z orga­ni­za­cji współ­pra­cu­ją­cych z KSON. To nie koniec pro­po­zy­cji Inwa­li­dów Wzro­ku na aktyw­ny wypo­czy­nek, o czym powia­do­mi­my naszych czy­tel­ni­ków wkrótce.

Gra­ży­na Szablewska