Logo Karkonoskiego Sejmiku Osób niepełnosprawnych

Lato w mie­ście nie dla wszystkich

Rodzi­ce i opie­ku­no­wie dzie­ci nie­peł­no­spraw­nych pró­bo­wa­li umie­ścić swo­je pocie­chy w pla­ców­kach orga­ni­za­to­rów wypo­czyn­ku dla dzie­ci i mło­dzie­ży na tere­nie Jele­niej Góry. Na pół­ko­lo­niach i zaję­ciach świe­tli­co­wych w domach kul­tu­ry jest boga­ta ofer­ta ale nie­ste­ty warun­kiem przy­ję­cia dziec­ka z nie­peł­no­spraw­no­ścią jest obec­ność rodzi­ca w cza­sie zajęć ponieważ…urząd mia­sta nie zapew­nił środ­ków na opie­ku­nów tej gru­py dzie­ci w akcji “Lato w mieście”.

W jed­nym z jele­nio­gór­skich przed­szko­li była dekla­ra­cja przy­ję­cia naszych pod­opiecz­nych — mówi Pani Kry­sty­na Sła­wiń­ska — Sze­fo­wa Sto­wa­rzy­sze­nia Rodzi­ców i Opie­ku­nów Dzie­ci Nie­peł­no­spraw­nych “Świa­teł­ko” ale uza­leż­nio­no ją od opła­ty w wyso­ko­ści oko­ło 300 zł mie­sięcz­nie za ośmio­go­dzin­ny pobyt dziec­ka. Rodzi­ce naszych dzie­ci są obu­rze­ni jak widać obo­wią­zu­ją­cy­mi w mie­ście podwój­ny­mi stan­dar­da­mi, oddziel­ny­mi dla dzie­ci peł­no­spraw­nych i zupeł­nie inny­mi dla dzie­ci z nie­peł­no­spraw­no­ścia­mi. War­to dodać mówi Pani Kry­sty­na, że to już kolej­ne lato ‚w któ­rym Urzęd­ni­kom Ratu­szo­wym zapo­mnia­ło się o gło­szo­nej zasa­dzie peł­nej inte­gra­cji. Zwró­ci­li­śmy się w tej spra­wie do Rad­ne­go Pana Lesz­ka Wrot­niew­skie­go, któ­ry obie­cał nam roz­wią­zać ten problem.